Wybieramy wciągarkę – na co zwrócić uwagę przy wyborze wciągarki? Część I.

Wciągarka to jedno z najczęściej wybieranych – zarówno przez Klientów Indywidualnych jak i Klientów Biznesowych – urządzeń. Nic więc dziwnego, że na rynku znajdziemy wiele rozwiązań, których cena, jakość, a także specyfikacja znacząco się od siebie różnią. Przeznaczone do montowania na lawetach oraz autach terenowych, wciągarki cieszą się niesłabnącą popularnością. Jakie kwestie są szczególnie istotne przy jej zakupie? Na co zwrócić uwagę, a co całkowicie pominąć?

Co to jest wciągarka?

Na samym początku warto uściślić pojęcie „wciągarka”. Wciągarka to nic innego jak specjalistyczne urządzenie, którego nadrzędnym zadaniem jest wspomaganie różnego rodzaju przejazdów na szczególnie trudnych, nieprzystępnych terenach. Oczywiście, wciągarki mogą mieć również inne zastosowanie. Urządzenie to sprawdzi się podczas „wciągania” uszkodzonego samochodu na lawetę, a także ładowania łódki, motorówki czy motocykla na przyczepkę. Nasz zakup winien być uzależniony od formy stosowania wciągarki. Klienci Indywidualni nie powinni patrzeć na sprzęt lepszy, aniżeli wciągarka elektryczna o zasilaniu 12V. Lepszej jakości urządzenia dedykowane są na potrzeby firm i szeroko pojętego biznesu. Wciągarki o konstrukcji mechanicznej bądź wciągarki hydrauliczne cechują się stosunkowo wysoką ceną. W przypadku zastosowań indywidualnych, narzędzia te będą wyłącznie zawadzać.

Z czego składa się wciągarka?

Nie sposób jest wymienić wszystkich elementów, z których składa się wciągarka. Jak każde urządzenie, również i to posiada szereg mniejszych bądź większych podzespołów. W przypadku każdego rodzaju wciągarki, najważniejszym jej elementem jest… uciąg. Wybierając wciągarkę musimy zwrócić uwagę, by jej uciąg wynosił 1,5 raza dopuszczalnej całkowitej masy pojazdu, w którym zamierzamy ją zamontować. Niezależnie od kwestii bezpieczeństwa, zakup sprzętu o udźwigu 4 000 kg do pojazdu o masie 1 800 kg jest – delikatnie rzecz ujmując – przesadą. Dlaczego zatem powinno być to 1,5 raza a nie 1 raz czy 2 razy? Kwestia ta raczej nie wymaga tłumaczenia… Hipotetycznie – gdy nasze auto całkowicie ugrzęźnie w błocie, a dodatkowo będzie maksymalnie obciążone (np. przez bagaże) wciągarka o uciągu jednego raza dopuszczalnej całkowitej masy pojazdu najzwyczajniej w świecie nie da rady wyciągnąć naszego pojazdu. Biorąc pod uwagę fakt, że obciążenie nigdy nie przewyższa masy samego pojazdu, wciągarka większa aniżeli 1,5 raza […] będzie stratą pieniędzy.