Udostępnij na Facebook AdWords można wykorzystać do promocji dowolnego towaru bądź usługi. Ot, zwykły marketing w wyszukiwarkach, z którym mamy do czynienia na co dzień. Jednak można ten google’owski system wykorzystać także i w innym celu niż tylko do prowadzenia kampanii sprzedażowych. Na przykład do złożenia reklamacji, a właściwie ogłoszenia całemu światu, że „taki a taki przedsiębiorca” nie jest, delikatnie mówiąc, zbyt solidny. Poszło o basen. A dokładnie rzecz ujmując o to, że wykonawca wykopał dziurę w ogródku zleceniodawcy, po czym zażądał podwyżki. Jak się zdaje, ów się nie zgodził, więc firma zwinęła żagle i pozostawiła rzecz rozkopaną. Właściciel posesji jednak się nie poddał. Stworzył stronę, na której zamieścił kilkanaście zdjęć „usługi w postaci wykopanej dziury w ogródku” zafundowanej mu przez tę firmę oraz krótki opis całej sprawy. Dodatkowo przeprowadził/-a małą kampanię reklamacyjno-ostrzeżeniwą w AdWords. Przy wynikach wyszukiwania na frazę „nazwa firmy” można było zobaczyć link sponsorowany z ostrzeżeniem. Można również wykorzystać do tego Pozycjonowanie Bydgoszcz, choć to w akurat sprawie niezbyt pilnej. Lecz jeśli mamy rozbudowane zaplecze, to również można stworzyć niezłą kampanię SEO. Nieco to przypomina sprawę Kominka i jego niezbyt pochlebnego wpisu o budyniu, który w lapidarnych słowach recenzuje jeden z flagowych produktów koncernu. Notka wyświetla się w wynikach wyszukiwania Google’a na frazę „Dr Oetker” tuż pod stroną tej firmy. I nie przysparza koncernowi chwały. Wracając do niedoszłego basenu i niezadowolonego z jej usług klienta, nie wiemy jak ta sprawa się skończyła, ale jedno jest pewne – dzięki internetowi i – w tym przypadku – systemowi AdWords, nie będzie już można zupełnie bezkarnie nabijać konsumentów w butelkę. Komentarze
Blachy – Wytrzymałość i Wszechstronność w Konstrukcji Wprowadzenie Blachy to wszechstronny materiał, który znajduje szerokie zastosowanie w różnych branżach. Wykonane z …