Duży procent szansy

Sklepy spożywcze ciężko opisywać jako bezpieczne i pewne – na rynku dóbr szybko zbywalnych (FMCG) konkurenci nie biorą jeńców, a wojna cenowa wymusza coraz wymyślniejsze promocje, które dodatkową uszczuplają i tak skromne marże detalistów. Niemniej jednak w branży jest taki jeden format sklepowy, który wydaje się być ponadczasowym i wyjątkowo odpornym -nawet na problem marnej lokalizacji. Mowa oczywiście o nieśmiertelnym monopolowym, czyli punkcie zaopatrującym okolicznych klientów w trunki wysokoprocentowe. Nie o sklepie z wyszukanymi alkoholami w galerii handlowej, a po prostu o zwykłym nocnym – otwartej non stop osiedlowej oazie.

Otwarcie sklepu monopolowego wiąże się z koniecznością spełnienia kilku wymogów formalnych. Część z nich dotyczy uzyskania koncesji na sprzedaż alkoholu, a to oprócz papierologii wymaga też nakładów finansowych. Jeśli na naszych półkach ma gościć szeroki przekrój napojów -od najsłabszych do najmocniejszych, wówczas koncesja będzie kosztować nas ok. 3 tys. zł. Największą część inwestycji pochłonie sam remont i wyposażenie lokalu, w którym będziemy prowadzić biznes. Tu jednak uwaga – nie w każdym punkcie zyskamy pozwolenie na sprzedaż alkoholu. Jeśli w sąsiedztwie lokalu znajduje się szkoła, żłobek, dom dziecka czy plac zabaw, to o urządzeniu w nim sklepu monopolowego możemy zapomnieć. Planując biznes, trzeba też uwzględnić koszty monitoringu i ochrony, zwłaszcza jeśli ma to być punkt działający bez przerw. Resztę stanowi sztuka pozyskiwania towaru – oczywiście bazą są hurtownie, ale niektórzy przedsiębiorcy wolą kupować całe ciężarówki alkoholu bezpośrednio u producentów. Dzięki temu uzyskują najniższe możliwe ceny.

– Warto wzbogacić swoją ofertę o papierosy – mówi Mirosław Polożański, właściciel jednego z „monopoli” na Mokotowie. – Przez to, że są drogie, pracują na dzienny utarg. Niestety, z ich sprzedaży nie ma dużego zysku, ale trzeba pamiętać, że zawsze przyciągają klientów. O tym, że większy asortyment to skuteczny wabik na klientów, doskonale wiedział też Mariusz Świtalski. Twórca Żabki i Biedronki, nazywany często ojcem chrzestnym polskiego handlu, od kilku lat w ramach Grupy Czerwona Torebka rozwija koncept sklepów monopolowo-spożywczych Małpka Express. W założeniu mają to być typowe osiedlowe punkty typu convenience, jednak z wyraźnym akcentem na wysokoprocentową ofertę.

Polacy w 2013 roku wypili średnio po 12,6 1 czystego alkoholu na głowę -o dwa więcej niż w 2012 roku. Raczej nie zapowiada się, by w najbliższych latach słowiańska dusza zamierzała w tym zakresie pościć. Zresztą widać to po liczbie sklepów monopolowych, która tylko w ubiegłym roku wzrosła o ponad jedną trzecią. Warto jednak pamiętać, że (jak to w biznesie handlowym) duże zarobki sklepu monopolowego gwarantuje przede wszystkim trafiona lokalizacja.

Pewniak to za mało

Stare powiedzenie mówi, że pewne są tylko podatki i śmierć. Z dużą dozą pewności możemy natomiast stwierdzić, że co jak co, ale biznes do pewnych rzeczy nie należy. Każdy z wymienionych pomysłów ma swoje silne, ale i słaby strony, a jedna forma gwarancji wiąże się w ich przypadku ze stroną popytową. Mamy zatem tylko oczekiwanie (często potwierdzone twardą statystyką), że na pewne usługi czy produkty w najbliższych latach chętnych nie zabraknie. To jednak za mało, by z powodzeniem ruszyć z własną firmą. Sukces w biznesie wymaga splotu wielu zmiennych – poza produktem i usługą kluczowe są ceny, obsługa, lokalizacja i ludzie, którzy biznes tworzą. Jeśli któregoś elementu zabraknie, to nawet największy pewniak może przynieść straty.

Grzegorz Morawski

Spis treści:

Część I https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-1/
Część II https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-2/
Część III https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-3/
Część IV https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-4/
Część V https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-5/
Część VI https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-6/

Komentarze
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Pieniądze

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Zalety wypożyczania elektronarzędzi zamiast zakupu.

W dzisiejszych czasach, kiedy to technologia rozwija się w zawrotnym tempie, a nowe modele…