Biznesowa luka

Takich pomysłów na własną firmę z powodzeniem można szukać w branży medycznej. To nie przypadek, że właśnie w niej mamy jeden z najwyższych wskaźników przeżywalności przedsiębiorstw. Opieki zdrowotnej potrzebujemy coraz bardziej, bo starzejemy się jako społeczeństwo, a państwowy system nie nadąża z zaspokajaniem naszego popytu na usługi medyczne. Szczególnie „inspirujące” wydaje się demograficzne tło branży. W 2013 roku osoby w wieku 65 i więcej lat stanowiły niecałe 16 proc. polskiego społeczeństwa. Do 2050 roku ich udział w liczbie ludności może przekroczyć jedną trzecią, czyli wzrosnąć ponad dwukrotnie. Możemy tylko zastanawiać się, w jaki sposób system ubezpieczeń społecznych ma udźwignąć takie brzemię, skoro już teraz na jednego emeryta pracują cztery osoby.

Z tego punktu widzenia strzałem w dziesiątkę wydają się wszelkie biznesy świadczące usługi dla osób starszych. Sztandarowym przykładem są domy spokojnej starości. W ostatnich latach oferta regularnie wzbogaca się o kolejne placówki z tego sektora. Branżą zainteresował się już zagraniczny kapitał. Do końca 2015 roku swoją pierwszą placówkę nad Wisłą chce zbudować Origin, kanadyjski operator ośrodków opieki nad seniorami. Wyłoży na ten cel ponad 50 min zł.

W tym biznesie nie wystarczy jednak tylko odpowiednio urządzić nieruchomość i dać ogłoszenie w internecie, by zacząć liczyć zyski. Wraz z rozwojem konkurencji rosną też wymagania osób, które chcą oddać swoich bliskich pod profesjonalną opiekę. Osobom w podeszłym wieku nie wystarczy już tylko zapewnić pomoc lekarską i rehabilitacyjną. Właściciel domu musi też zadbać o komfort i rozrywkę pensjonariuszy. Choć to wszystko tak naprawdę dodatki, które pozwolą wygrać na rynku. Na starcie trzeba będzie postarać się o to, by nasza placówka otrzymała stosowną zgodę na działanie od wojewody. By ją otrzymać, trzeba będzie sprostać wymaganiom zawartym w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Społecznej w sprawie domów pomocy społecznej, obowiązującym od 27 sierpnia 2012 roku. Warto ich przestrzegać na każdym etapie działalności. Komu jak komu, ale właścicielom domów opieki dziennikarze lubią patrzeć na ręce.

Spis treści:

Część I https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-1/
Część II https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-2/
Część III https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-3/
Część IV https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-4/
Część V https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-5/
Część VI https://elliegoulding.pl/pomysl-na-bezpieczny-biznes-cz-6/

Komentarze
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Pieniądze

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Zalety wypożyczania elektronarzędzi zamiast zakupu.

W dzisiejszych czasach, kiedy to technologia rozwija się w zawrotnym tempie, a nowe modele…