Dron z kamerą: latające oko

Zintegrowany aparat i jego zawieszenie (gim-bal) czynią tego drona najbardziej zaawansowanym i najdroższym modelem. Topowym dronem jest np. DJI Phantom 4. który oferuje nagrania wideo 4K w profesjonalnej jakości. Zaawansowane systemy stabilizujące i anty-kolizyjne pomagają skupić się podczas lotu na filmowaniu albo fotografowaniu. Ich duże akumulatory umożliwiają długie czasy lotu i wysokie zasięgi. Aby osiągnąć prędkość maksymalną 72 km/h w Phantomie 4. w trybie sportowym trzeba wyłączyć systemy asystenckie. Prostszym modelem jest Yuneec Breeze (500 euro, sterowanie tylko przez smartfonową aplikację). Ponieważ Yuneec nie ma gimbala, nagrania wideo sprawiają wrażenie dalece bardziej niespokojnych.

Cena: ok. 4800 zł (DJI Phantom 4)

Waga: 1380 g

Wysokość lotu/zasięg: 1 20 m/3,5 km

Stopień trudności: średni bądź łatwy (przy włączonych trybach automatycznych)

Minidron: niedrogi początek

Proste minidrony nadają się na urządzenia ćwiczebne. Poza lataniem zazwyczaj nie potrafią niczego. Parrot Mambo ma działko strzelające małymi piłeczkami, jednak jego nadwrażliwy czujnik ciśnienia po zbliżeniu do obiektu wykonuje dość nieprzewidywalne uniki. Dobrze, że dron jest bardzo odporny na upadki. Jako akcesorium wart polecenia jest pilot Parrot Flypad (ok. 40 euro) z dwoma drążkami sterującymi. Kto opanuje manewrowanie i bezpieczne lądowanie na Mambo, może bez obaw przesiąść się na każdego innego drona.

Cena: ok. 450 zł (Parrot Mambo)

Waga: 63 g

Wysokość (otu/zasięg: ok. 30 m / 60 m

Stopień trudności: na zewnątrz łatwo, w pomieszczeniach trudno

Dron
Dron

FPV racer: ścigacz dla amatorów

Na potrzeby wyścigów dronów (w YouTube szukajcie „FPV Racing”) szybkie kwadrokoptery wyposaża się w zainstalowaną na stałe kamerę. która przesyła obraz do gogli wideo. Dzięki nim pilot ma wrażenie, że sam leci. Umożliwia to bardzo szybkie i precyzyjne manewry, które podczas wyścigów na parkurze z przeszkodami też są bardzo potrzebne. Dro-ny do podobnych celów najczęściej powstają jako zestawy do samodzielnego montażu albo są budowane z pojedynczych elementów. Ponieważ kraksy w trakcie wyścigów są na porządku dziennym, naprawy i majsterkowanie oraz tuning i wprowadzanie ulepszeń (by osiągnąć jeszcze większą szybkość i zwrotność) są nieodłącznym elementem tego hobby.

Cena: ok. 1300 zł (LHI 250 RTF ze zdalnym sterowaniem) + ok. 2800 zł (okulary + kamera)

Waga: 63 g

Wysokość lotu/zasięg: ok. 1 20 m / 900 m

Stopień trudności: raczej trudno (brak systemu antykolizyjnego. wysoka szybkość)

Czytaj dalej: https://elliegoulding.pl/drony-marzenie-o-lataniu-cz-3/

Komentarze
Załaduj więcej podobnych artykułów
Załaduj więcej Redaktor
Załaduj więcej Technologia

1 Komentarz

  1. […] Drony – Marzenie o lataniu cz.2 […]

Dodaj komentarz

Sprawdź też

Jak zaoszczędzić na last minute: Porady i triki dla podróżnych

Podróżowanie w ostatniej chwili może być ekscytujące i ekonomiczne, ale wymaga również spr…